Polecany post

Nowy Rok - jak co rok?

Uświadomienie sobie bezsensu celebrowania "nowego roku" zajęło mi trochę czasu, ale w końcu okrzepło. Lubię zapamiętywanie przeróż...

czwartek, 9 lutego 2012

Pogrzebowa piosenka

"wesoło było na moim pogrzebie,
jeszczem się nigdy nie ubawił tak.
słońce świeciło wysoko na niebie,
ptaszki śpiewały na melodię tak..."

Na melodię Elli Fitzgerald, oczywiście.

Kogo tam nie było, na tej świeckiej imprezie!
Sam Pan Prezydą, Pan Płemieł, wojsko, akademicy z biretami, ateistyczni katolicy i chrześcijańscy ateiści, ozoniści i onaniści, a także Bael, Amduscius, Charon, Jezebeth, Gaap i pewnie sam "L. jak Lucy" też wpadł na chwilkę...
Sama pokładana powiedziała przed zgonem, proroczo, choć jak zwykle przekornie: "tam, po drugiej stronie, to dopiero trzeba mieć końskie zdrowie".
No, masz...
Ale... skoro laicka ceremonia, to by oznaczało, że to proroctwo jest tylko picem na wodę! Bo przecież "hulaj dusza, piekła nie ma!" A na pewno, nie ma żadnej "drugiej strony".
Te wiersze ku czci wielkiego Marszała i ojczyzny świeckości, coś w nich jednak było, prawda?
...

Jaki rozkaz przekazuje nam
na sztandarach rewolucji profil czwarty?
– Pod sztandarem rewolucji wzmacniać warty!
Wzmocnić warty u wszystkich bram!

Oto Partia – ludzkości wzrok.
Oto Partia: siła ludów i sumienie.
Nic nie pójdzie z jego życia w zapomnienie.
Jego Partia rozgarnia mrok.

(fragment wiersza na śmierć Stalina)

1 komentarz:

  1. Je...ć ją! Tzn. wisławę lub Vistulę - Jak tam na tą ścierkę gwizdali wielbiciele lachociąga kałnawardze (chodzi o lachę woroszyłowa)!!! 21

    OdpowiedzUsuń