Polecany post

Trump, Trump, misia bella...

 ...misia, Kasia, konfacella... Taka była wyliczanka ze 60 lat temu... Oby więc wypadło na Trumpa. Jak nie wygra, to będzie ciężko, trzeba b...

wtorek, 29 listopada 2011

Słowo wylatuje Sikorskim, a wraca wołem

Że tak sparafrazuję biblijny, więc ponad tysiącletni przekaz. 
Ten człowiek jest groźny dla otoczenia, a na pewno dla naszego kraju!
Najpierw składa jakieś deklaracje wiernopoddańcze w stosunku do Niemiec i Unii, potem dodaje jeszcze od siebie coś, czego nawet jako mąż żydowskiej dziennikarki nie może jednak wiedzieć, czyli: "Najważniejszą kwestią dla nas jest przetrwanie i rozwój UE. To jest żywotny polski interes. Jako minister spraw zagranicznych naszego kraju i prezydencja w UE będziemy Unii bronić" 

Haha... MY MAMY BRONIĆ? A na czym ten "żywotny" interes  ma polegać? Czyżby pan Sikorski był tak przerażony Rosją od 10.04.2010, że uzależnia swoje i nasze życie od oddania się pod opiekuńcze skrzydła psychopatycznej republiki związkowej Niemiec? No, śmiało panie "zdradku", w czym ten żywotny interes? Wycofają nam Kauflandy? Zastąpią Polaków w Niemczech Turkami? A może przestaną dotować brukowanie polskich wioch i znów pojawią się straszne drogi z koleinami? 
Pan Sikorski, jeszcze niedawno krzyczał o traktacie Ribbentrop-Mołotow w sprawie bałtyckiej rury, ale coś mu ta rura zmiękła w sposób dramatyczny!
Natomiast, te patetyczne obietnice "bronienia" Unii... człowieczku, my nawet nie potrafimy zrobić porządnego śledztwa w prostych, kryminalnych sprawach, Papała, Olewnik, Sekuła, Jaroszewicz... prezydent i mnóstwo parlamentarzystów zginęli w katastrofie, za którą NIKT nie siedzi, a ty chcesz Unii bronić? Może rzuć wrogom Unii na żer panią Applebaum, zatruj wraże watahy (haha) "jabłuszkiem" z drzewa izraelskiej informacji, bo my, jako Polska nic nie możemy.
Dzięki takim Zdradkom właśnie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz