Ano, nasz piękny orzeł musiał nieco zmienić profil. Biedna, schorowana na główkę III RP postanowiła obdarować największymi zaszczytami, dewaluując je skutecznie, lewaka, brata stalinowskiego prokuratora, człowieka, który przyjaźnił się z gen. Kiszczakiem i kazał "odpier...ć" od generała. Faceta, który przez lata przechowywał w swojej szmatogazecie agenta Maleszkę pozwalając mu na manipulowanie ludźmi. Nasz wzorzec Polaka i patrioty dla nowych, spalikoconych gówniarzy.
Nie a propos notki.
OdpowiedzUsuńSkąd ta nazwa bloga? Open your eyes, free your mind... To wszystko trochę pretensjonalne.
skx stwierdził i wyjątkowo się z nim zgadzam, ze o wiele bardziej pasowałoby na tytuł coś w stylu "wtf, tłumoki?".
:)
Muszę być delikatny - ludzie nie lubią wyrazistości. To chyba już wiemy?
OdpowiedzUsuńWyrośliśmy na modzie na szare ortaliony i kurtki "moro". Stąd delikatne propozycje, by otworzyć oczka, zamiast prosty, żołnierski opierdol.
Fakt, że jest to lamerski tytuł :))
już zmieniłem nazwę. Moontalk - to jakby lepiej mi leży.
OdpowiedzUsuń