Polecany post

Trump, Trump, misia bella...

 ...misia, Kasia, konfacella... Taka była wyliczanka ze 60 lat temu... Oby więc wypadło na Trumpa. Jak nie wygra, to będzie ciężko, trzeba b...

poniedziałek, 4 listopada 2024

Trump, Trump, misia bella...

 ...misia, Kasia, konfacella... Taka była wyliczanka ze 60 lat temu... Oby więc wypadło na Trumpa. Jak nie wygra, to będzie ciężko, trzeba będzie czekać aż system oddolnie skoroduje i w ogóle powstanie coś nowego. To może oznaczać syf i ponure lewactwo na lata. Może przejść w jakieś zdeformowane dyktatury tu i ówdzie... Lewactwo zawsze ociera się o totalitaryzm. U nas już też się ta morda starego ubeka podnosi z grobu, nie przebiliśmy go osinowym kołkiem. Cztery lata temu wybór Bidena był ordynarnie "skręcony", a wszelkie protesty wyborcze przypominały dyskusje uczniów z nauczycielem - możesz sobie gadać i gadać, ale pani wychowawczyni ma rację i koniec. Masz dowody? Filmy? Świadków? Haha, fajnie! Tym razem ludzie będą czujniejsi. Nie wiem jak będzie wyglądało "absentee voting", które było jednym, wielkim nadużyciem i oszustwem. Podstawione typy wrzucały setki głosów osób, które nawet nie wiedziały, że głosują. Dla nas, Trump jest ważny z dwóch powodów: po pierwsze, nie boi się Niemców i potrafi skontrować ich głupie, lewacke pomysły, klimatyczne brednie i narzucanie światu swojej wizji przyszłości. Po drugie, pokaże polskiej prawicy, że można wygrać z potworem. Trzeba bardzo, bardzo chcieć, ciężko pracować i nie poddawać się. Szykany jakim był poddawany Trump są wręcz niebotyczne, ale jak widać, potrafił to przetrwać. Czapki z głów - gość ma 78 lat! Pokaże też, że nasz polski model prawicy, czyli jesteśmy milutcy, kulturalni i nadstawiamy drugi policzek się przeżył i już nie wróci. Dla polityka patrioty na pierwszym miejscu jest ojczyzna - państwo, więc nie ma tu mieszania z regułami religijnymi. Tu jest walka na śmierć i życie. 

Trzymam kciuki za Trumpa. A poniżej kilka memów. 








1 komentarz:

  1. Pietruszka pewnie kocha Donalda, a to o czymś świadczy.

    OdpowiedzUsuń