Polecany post

Nowy Rok - jak co rok?

Uświadomienie sobie bezsensu celebrowania "nowego roku" zajęło mi trochę czasu, ale w końcu okrzepło. Lubię zapamiętywanie przeróż...

środa, 19 lipca 2017

Ukrainizacja Polski?

Nie ma żadnej "ukrainizacji" Polski, po prostu Rzeczpospolita powraca powoli do dawnego blasku. Dla wpisujących na forach małostkowe bzdury: Przez epoki nie byliśmy małym i jednonarodowym kraikiem, a blask Rzplitej przyciągał jak magnes i oświecał okoliczne narody. Imigracja Ukraińców tylko potwierdza naszą pozycję w tym miejscu Europy. Po rozpadzie tego schorowanego "misia" na Wschodzie będziemy mieli dużo do roboty... Wypełnimy zniszczenia cywilizacyjne, bo my nie wymiękamy! I to jest naszą misją, a nie walka z jakimiś banderowcami, marginesem. Oni będą ewoluować, albo... będą mieć problem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz