Polecany post

Zapomniany dowód ze Smoleńska

Pamiętam, że zaraz po katastrofie smoleńskiej przez jakiś czas krążył w sieci i wzbudzał niemałe zainteresowanie tzw. filmik Koli. Widzieli ...

poniedziałek, 24 września 2012

Post scriptum do "onet.pl"

Myślałem, że udało mi się przyłapać ich dzień po dniu na jakiejś debilnej krucjacie antyreligijnej: http://xiezyc.blogspot.com/2012/09/co-sychac-w-sb-czyli-onetpl.html, ale...
Dzisiaj, trzeci dzień z rzędu:

Co my tu mamy: homosi, mafia, oburzenie, wyrzucenie... Oni są chyba nienormalni? Nawet najgłupsza propaganda powinna mieć choć pozory wiadomości dla inteligentnego człowieka.
A może oni wiedzą coś o Polakach, czego my sami nie dopuszczamy myślą? W końcu jakieś wróbelki łapią się na to ziarenko z gówna.
Ale mam lepszy pomysł, można napisać kilka tysięcy "newsów" w rodzaju "onet, czyżby to było gówno?", "nienormalny zboczeniec czytał onet chwilę przed zbrodnią", "czy onet jest lepszy od Goebbelsa?", "czytał onet i zechciał mordować". 
No, bo to ten sam poziom.
Co za banda, żałosne.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz