Polecany post

Trump, Trump, misia bella...

 ...misia, Kasia, konfacella... Taka była wyliczanka ze 60 lat temu... Oby więc wypadło na Trumpa. Jak nie wygra, to będzie ciężko, trzeba b...

czwartek, 19 maja 2011

Szczery Zodiak - cz. II


Rak


Nieborak. To najcelniejszy rym, ale i charakterystyka przy użyciu zaledwie słowa. Rozwińmy: O ile to facet-Rak, jest wiecznie uzależniony od mamusi. Chyba nawet to lubi. Kocha filozofować i wymyślać durnowate sytuacje, które nigdy nie mogę się ziścić. Ma tendencje do porzucania rodziny (nawet w wieku mocno dojrzałym) dla nowo-poznanej bileterki w kinie lub kasjerki z supermarketu.  Lubi być skąpy, o ile nie chodzi o wydatki na siebie samego. Kupi dziecku buciki za 39zł, a potem pojedzie do specjalistycznego sklepu, gdzie wyda całą pensję na spinning. Dla siebie.
Ponieważ jest bardzo skoncentrowany na sobie, to klasyczny hipochondryk. Dziewczyny Raki lubią fajnych i romantycznych chłopaków-narwańców, ale zwykle żenią się z grubymi i brzydkimi doktorami, czy prawnikami. Mądre! Podobno mocno jęczą podczas seksu, to też hipochondria!

 Lew

Mówią, że dziewczyny spod znaku Lwa są najlepsze w łóżku. To prawda, zwłaszcza dla siebie samych - nie licz więc na wiele... Lew jest tak bardzo skupiony na sobie, (bardziej niż Rak!) że potrafi nie zauważyć tego, że staje się alkoholikiem, nędzarzem lub porzuconym ględziarzem-pierdołą.
Bo Lew lubi być słuchany i wypowiadać się na każdy temat, ale na nieszczęście, jego zdolności spójnych wypowiedzi są małe, więc gada i gada i bredzi, gubi wątek, przeskakuje... Czasem zostaje politykiem niższego szczebla - to jego szansa na zaistnienie - bo do konkretnej pracy się nie nadaje. Lubi potajemnie wyżłopać ćwiarę w pracy,  posiedzieć w barze z kolegami, którzy i tak nie słuchają jego wywodów,  zwłaszcza kiedy tylko skończą mu się pieniądze na stawianie. Lew to również wieczny student, blogger, lub autor książek, których NIKT nigdy nie opublikuje... O ile pomysły Wodnika są fantasmagorią, to pomysły Lwa są często zwykłą naiwnością i nie należy ich brać na poważnie.

Panna


Ma zawsze wszystko ładnie poukładane i wyczyszczone. Właściwie, poza układaniem i czyszczeniem nie bardzo wie, co może robić innego, więc... czyści i układa. Jest bardzo skupiona na szczegółach, zwłaszcza małych fakcikach z przeszłości, więc jeżeli kiedyś zapomniałeś powiedzieć Pannie "dzień dobry", masz przesrane, będzie to pamiętać przez 15 lat. Sprawdza się w pracy wymagającej szczegółowości, najlepiej za biurkiem, w zarękawkach, może też  być dobrym kasjerem w Biedronce, nigdy nie zrobi manka! Inna strona Panny to jej wielki upór. Tu nie ma negocjacji i nie ma logiki - logika w starciu z umysłem Panny to nieistotna sprawa. Z powodu tej pogardy dla logiki, często kończy samotnie w przytułku, albo jako STARA Panna żyjąca z tuzinem, wykastrowanych kotów. Lubi kolekcjonować nikomu niepotrzebne przedmioty i interesuje się rzeczami, które wyszły z mody; tak się też ubiera - zauważa nowinki w ubiorze po około 10 latach od ich zaistnienia. 

Waga

Waga ma wszystko w dupie, o to chodzi z Wagą. Nie dlatego symbolem tego znaku jest jedyny w Zodiaku przedmiot, żeby zilustrować skomplikowaną duszę Wagi  i jej rozterki. Waga nie rozważa dokładnie wszelkiego za i przeciw. O nie! Waga ma to gdzieś w którą stronę wychyla się wskazówka. Jest bowiem bez emocji, jak PRZYRZĄD. Trzeba klaskać - klaszcze. Trzeba krzyczeć - krzyczy. Jedni nazywają to sztuką dyplomacji, inni cynizmem. Waga to zwykle bałaganiarz, a to dlatego, że jest leniem. Nie lubi pracować, a tym bardziej wykonywać prostych prac, jak sprzątanie, jest więc antytezą Panny. 
Wrodzone lenistwo Wagi i jej kompletne olewanie tego, co właściwie chciałaby w życiu robić prowadzi ją do sytuacji w której jej jedynie możliwa kariera to małżeństwo z bogatą osobą, albo praca w Amwayu, gdzie można przeżyć 15 lat myśląc, że jest się już o krok od zostania milionerem i NIC nie robić. 

Skorpion


Wyjątkowa złośliwość Skorpiona nie ma sobie równych. Wybuchy gniewu, ale i ciche, długie knowania w celu zemsty świadczą o tym, że stosuje on całą paletę środków, żeby komuś zrobić koło dupy. Czasem wydaje się, że jest pozbawiony uczuć wyższych, zresztą słusznie, bo na ogół to graniczny psychopata. W odróżnieniu od Barana, który będzie co chwilę łapany za swoje grzeszki, Skorpion zwykle pozostaje w cieniu, nierzadko najmując do swoich niecnych czynów... Barana. Jako pracownik nie boi się żadnej pracy - najchętniej znajdzie pracę w prosektorium, jako pomoc w domu starców, lub sprzątając sracze. To jego forma samobiczowania się, bo Skorpion WIE, że jest zły.  Jako szef, a również często nim bywa, może być wyjątkowo upierdliwy; o ile nie chce cię przelecieć i uczynić swoim "Piętaszkiem", to będzie robił na złość. Lepiej się zwolnij od razu, bo zatruje ci życie. Niezależnie od płci.


Strzelec

To typowy nauczyciel WF-u. Lubi sport, dużo ruchu i związaną z tym karierę, najlepiej jako trener lub działacz, bo każda inna forma myślenia go męczy. To również dobry materiał na tajniaka, albo funkcjonariusza służb pałujących demonstracje, ma tu i dużo ruchu, oraz poczucie spełnionego obowiązku, bo Strzelec jest nad wyraz obowiązkowy. Jeżeli ma zrobić 20 brzuszków, to zrobi. 
Jedną z fiksacji Strzelca jest pozostanie wiecznie młodym. W tym celu nie zawaha się przed kupnem najdroższego, cudownego preparatu na zmarszczki, czy też elektronicznego aparatu do odchudzania. Lubi też czasem, nawet w wieku starczym, pofarbować sobie włosy na srebrno. Łonowe. A potem pomykać w stringach po plaży. To również najczęstsza ofiara dr. Alzheimera.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz