Polecany post

Nowy Rok - jak co rok?

Uświadomienie sobie bezsensu celebrowania "nowego roku" zajęło mi trochę czasu, ale w końcu okrzepło. Lubię zapamiętywanie przeróż...

czwartek, 16 września 2010

17 września...

Okolice tej daty nie są najlepszym momentem do rozpoczynania nowych rzeczy w Polsce.
Więc zacznę po siedemnastym.
Oby nam się "kondominium" nie wróciło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz