Wyborczy toto-lotek z mojej strony.
Mam dwa - przeciwstawne przeczucia.
Jedno, że w poniedziałek zaczną się dokonywać cuda, a wyniki pokażą, że ludzie jakoś dalej miłują placformę i krusiaków. Takie złe przeczucia, że "oni" będą się starać pokręcić wynikami jeszcze raz, a potem, jak zwykle, rżnąć głupa. Odważą się? Ten typ tak ma, że o ile potrafiłby to techniczne przeprowadzić, to z bezczelnością raczej nie ma problemu.
Ale, mam takie drugie przeczucie, takie bardzo miłe.
Ono mi szpece: "koniec z III RP, koniec!"
Dlatego, jeżeli to drugie przeczucie się sprawdzi, to typuję wyniki wyborów bardzo optymistycznie, biorąc też jako poprawkę sondażowe ściemki, które jak zwykle się odbywają.
Czyli:
PiS = 43% (a co!)
PO = 18%
Kukiz = 14%
Lewica Millera = 7%
PSL = 6%
Korwin = 5%
Rumun = 4%
Lewactwo = 3%
Ciekaw sam jestem o ile się pomylę?
Tak naprawdę, to najciekawsze są te dwa/trzy górne. Reszta, to rzut monetą.
W każdym razie CHŁODZĘ JUŻ SZAMPANA I CZEKAM NA 4 RP!
A Platformie i Polsce życzę, żeby już się nie podniosła. Mogą też zabrać ze sobą Gazetę Wyborczą.
Miłego weekendu!
a Korwin... czy to będzie bardziej 5,1%, czy 4,9%? Wolałbym to drugie.
OdpowiedzUsuń