Polecany post

Trump, Trump, misia bella...

 ...misia, Kasia, konfacella... Taka była wyliczanka ze 60 lat temu... Oby więc wypadło na Trumpa. Jak nie wygra, to będzie ciężko, trzeba b...

poniedziałek, 23 listopada 2015

Je suis Bury!

Trzeba napisać o tym kilka słów, bo sytuacja jest dynamiczna i co kilka godzin rodzą się nowe, lepsze tematy. I dobrze! 
Pytanie proste: dlaczego ten polski, niezależny, nieskorumpowany, edukowany, dbający o państwo sąd postanowił wypuścić byłego posła Burego oskarżonego o milionowe łapówkarstwo, nepotyzm, nielegalne wpływy itd, itp bez żadnego nawet zabezpieczenia? 

Bo ówże sąd ma zadanie do wykonania - przekaz dla nowego rządu: "Możemy wam zaszkodzić, bo wydamy każdy wyrok, czy orzeczenie skierowane przeciw wam".
Bury będzie nową, zapłakaną Sawicką, albo innym Doktorem G., którego nęka ten straszny PIS! Symbole niewinności niesłusznie oskarżane, a te wszystkie miliony i przewały to tylko ploteczki...bo zazdroszczą sukcesu te Pisiory!

W świetle sporu o TK (ale i z TK) to sprawa oczywista - to sygnał, że "środowisko" ma swoje zdanie i z niego nie ustąpi. Ten zwolniony Bury jest jak usiłowanie powtórzenia historii Blidy z postawieniem PiSu w roli głównego szczującego niewinne stworzenie. To wskazanie maluczkim, że skoro sądy się nie mylą, to i TK jest nieomylny i nieusuwalny. A przy okazji, ta satysfakcja z nasrania przez kauzyperdów Temidzie w szalkę, "kto tu rządzi, jak nie my?!"

Na szczęście, ten przeciętny Kowalski, już nie reaguje w ten sam sposób co dawniej. Pewne numery nie przechodzą drugi raz... Emocje są inne, małolaty wyrosły, część komuchów wymarła, świat się zmienił, a w informacji są już inne źródła, poza Gaz-Wyb i  Onetem.wsi.pl 

W podsumowaniu przypomnieć trzeba, że inny sąd aprobował trzymanie jakiegoś kibica 3 lata w areszcie, bo podobno "zagrażał".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz