W Nowoczesnej piskliwa córka komuchów, lewaczka i podobno (niestety) nauczycielka Lubnauer i stare śpiewki.
W PO stary i dobry Schetyna, ale jakby trochę inny? Coś mi w nim nie gra... co to może być? Rozrzedzone zęby już zrobił, gada jak dawniej, nawet głupiej bo w kółko to samo... Wiem! Walnął sobie makijaż! Ciekawe do jakiego elektoratu uderza?
Czyli, to jest ta "nowa jakość". Dziękuję, to już przecież było za "pierwszej Unii"!
Poniżej Igo Sym do którego upodobnić się chyba chce nasz opozycjonista nr 1.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz