Ostatni mega-skandal z wyborami przykrył trochę przedświąteczną kompromitację 'empiku', który zdaje się być zarządzany przez jakichś lewaków i chamów. Śmieszne jest to, że firma 'empik' w ogóle nie wie, o co chodzi! Zasromana rzecznika coś usiłuje wybredzić: - Jesteśmy zaskoczeni eskalacją krytyki, zwłaszcza że naszym celem w żadnym razie nie było prowokowanie jakichkolwiek środowisk - mówi Onetowi Monika Marianowicz, rzeczniczka 'empiku' w temacie zaproszenia do świątecznej celebry Nergala i Czubaszek.
No, tak... "Nafajdałem państwu na wycieraczkę, ale oczywiście bez żadnych złych podtekstów", nie?
W dodatku wycofanie się z oprawy świątecznych zakupów w postaci imprez z udziałem skrobankary i satanisty byłoby według nich "formą cenzury". Hahaha... Oni w ogóle nie czują, że wymyślenie i przeprowadzenie takiej imprezy w kraju w którym Święta mają wielkie znaczenie, a obchodzone są przez ogromną większość ludzi i przeżywane w duchu chrześcijańskim, to zwykłe chamstwo i bezczelność. Co więcej, ponieważ chcą dumnie trwać w tym chamstwie, są aroganccy.
Tępota i arogancja... coś mi to przypomina...
Ależ tak, wiadomo! Otóż wielu dziennikarzy, sędziów, speców od prawa konstytucyjnego, a nawet jeden żyrandolowy twierdzą, że cały ten zgiełk o schrzanionych wyborach to wielka przesada! To odmęty szaleństwa!
Bo przecież "da się policzyć". W ogóle nie dochodzi do tych mózgowców, częstokroć z poważnymi dyplomami, że nie chodzi o to, że się da, a o to, CO się liczy i skąd się wzięły takie, a nie inne wyniki, te dziesiątki procentów nieważnych głosów. Mamy się cieszyć, że przeliczymy przewalone głosy? Przecież już 4 lata temu było to ordynarnie zademonstrowane przez PSL na Mazowszu, (tutaj o tym) a skoro przeliczono to wtedy i klepnięto, to pewnie pojawił się wspaniały pomysł, żeby to przeprowadzić na większą skalę, bo czemu nie?
A, że to jest chamstwo, chucpa i obrażanie narodu to pikuś! Ten biedny Iksiński, często parę kilometrów jechał żeby zagłosować, poświęcił temu czas i wolę, to jego kilka minut na kilka lat, żeby choć pomyślał, że ma jakiś wpływ. A kochana władza mu od razu z bańki - jaki tam wpływ, kmiocie, głos nieważny! Trzeba było na PSL głosować, to by był ważny!
I trzecia sprawa... Funkcjonariuszka MO, (co za wspaniałe inicjały dla Olejnik!) w nieudanym wywiadzie z Z. Ziobro mówi, że to jakaś paranoja, że PiS wygrał, a chce powtarzać wybory! Ona też nie rozumie w swoim łepku milicyjnym, że chodzi o sprawy wyższe, o prawdę, uczciwość, a nie żeby się dorwać do koryta i trzymać, bo się udało!
Ani 'empik', ani elitki, ani funkcjonariusze medialni NIE KUMAJĄ.
Bo to dzieci pułku, pociotki komuny, chamy, uwłaszczone prostactwo i dopisz tu sobie jeszcze, co możesz, a chyba wiem co.
Lemingi? Dla mnie raczej szczury.
Lemingi? Dla mnie raczej szczury.
Mnie w tej całej "szopce" z empikiem zaciekawiła postawa Wojtka Cejrowskiego, jego filmik wywarł na mnie pozytywne wrażenie ale pamiętając o tym skąd nogi wyrastają i od jak dawna bryluje nam pajacyk medialny (którego nota bene lubię) miałem absmak (klasyczny) po rejteradzie w związku z tel. listem od szacownego prezesa sieci uderzyło mnie i przestałem nad tym wrażeniem się zastanawiać XD Takie Wojtki Terliki Owsiki czy inne Hołownie to części składowe folkloru medialnego zaproponowanego przez centrale dla upuszczenia ciśnienia i przekierowania uwagi społecznej jak równocześnie utożsamiania się z pajacykiem tym czy tamtym co pomaga niewolnikowi funkcjonować w iluzji wolności bez zadawania kluczowych pytań... XD Kim i po co... ?
OdpowiedzUsuńVlad'ek
D.O.G>