Polecany post

Trump, Trump, misia bella...

 ...misia, Kasia, konfacella... Taka była wyliczanka ze 60 lat temu... Oby więc wypadło na Trumpa. Jak nie wygra, to będzie ciężko, trzeba b...

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Te cholerne znicze...

A nie mówił nam Bul, żeby w skupieniu, najlepiej w domku, albo na odległym cmentarzu przeżywać tragedię Smoleńska? No mówił. Ale nie, łażą śmiecą, hałasują, ognie palą! Tak, tak, najpierw znicze, potem pochodnie, a potem mi sfajczą menorę starej, pomyślał pewnie Bul. Na szczeście dzielne służby dezinformacji czuwają i już wiedzą co napisać, kiedy ktoś w tłumie potknie się i upadnie:

koprodukcja portalu wp.pl i TVN

No, wiadomo! PRZEZ ZNICZE upadła. A mogło być gorzej. Mogła sobie pysk jeszcze obić, głupia faszystówka, nie? I potem wyłudzać świadczenia z rządowej służby zdrowych. Już nasze czujki wiedzą jak reagować. Zresztą, dzielni sprzątacze też są czujni - faszyści zapalają, a oni szus, do wora i na śmietnik.
Śmietnik? O właśnie, tam jest miejsce dzielnych dziennikarzyn i całego tego rządowego cyrku prowadzonego na pasku Rosji i IV Rzeszy.
Swoją drogą, bardziej finezyjna propaganda była już za czasów PRL, czego oni ich teraz uczą?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz